W świecie antycznym moda dziecięca wyglądała zupełnie inaczej niż chociażby w średniowieczu. Egipskie dzieci nie nosiły ciuchów dopóki nie osiągnęły wieku sześciu lat, kiedy zaczynały zakładać te same ciuchy, co dorośli, dopasowane do ich wzrostu i postury.
Średniowieczne dzieci musiały się zadowolić tym, że ich ubranka były kopią strojów ludzi dorosłych. Jedynie niemowlęta miały inne stroje, ponieważ były owijane w wełniane lub lniane ciuszki.
W renesansie w dalszym ciągu uważano, iż dzieci, to po prostu mali dorośli. Dlatego właśnie ubierano im miniaturowe wersje dorosłych ciuchów. W wieku około 7 lat, kiedy stwierdzano, że chłopiec jest już wystarczająco dorosły pozwalano mu ubrać bryczesy.
Barok uwolnił dzieci. Już nie były tylko miniaturkami dorosłych. Powstałą moda dziecięca. Kiedy niemowlęta zaczynały chodzić ubierane były w długie, falbaniaste sukieneczki (dla obu płci). Dzieci, które były trochę starsze i potrafiły już chodzić przebierano w sukienki niekrępujące ruchów (i dziewczynki i chłopców). Starsze dzieci obowiązywała moda dorosłych – rękawy, zdobienia, materiał, itp. Chłopców zaczęto w końcu ubierać w męskie stroje.
Zazwyczaj dziecięce stroje były białe a kolorowe były dodatki, takie jak buciki i dodatki do sukienki. Produkowane były z lnu i bawełny, które mogły być wielokrotnie prane i gotowane.